PLE : Przegląd trzeciego tygodnia

16 października 2017

Za nami kolejny tydzień Polskiej Ligi Esportowej, oto krótkie przedstawienie ostatnich spotkań.

 

W ubiegłym tygodniu odbyły się kolejne spotkania drugiego sezonu PLE, które przyniosły wiele niesamowitych wrażeń! Poniżej możecie przeczytać streszczenie ostatnich spotkań w lidze.

09.10.2017

 

1. PRiDE vs Check-Point Team (2:0)

Mirage – 18:00

Pierwsze spotkanie tego tygodnia odbyło się na mapie de_Mirage, gdzie PRiDE wygrało 5-punktową przewagą. Orły wygrały to spotkanie bez większych problemów, rozpoczęcie po stronie antyterrorystów tylko ułatwiło im to zadanie. Wyróżniającą się postacią w tym meczu był morelz, który przez całą mapę zdobył aż 26 zabójstw, dzięki tej wygranej PRiDE było już o krok od zdobycia swoich kolejnych trzech punktów w lidze.

Train – 19:00

Kolejną mapą w tym spotkaniu był de_Train, gdzie PRiDE także zwyciężyło jak większość mogła obstawiać. Mimo wyrównanego wyniku, gra drużyny Check-Point Team wyglądała słabo a swoje rundy mogli zawdzięczać niesamowitej grze fissiona, który zdobył aż 36 zabójstw. Wraz z zwycięstwem na tej mapie, PRiDE mogło cieszyć się wynikiem 6 punktów w lidze.

2. Kinguin vs SEAL Esports (1:1)

Mirage – 20:00

Spotkanie, które mogło przyciągnąć wielu i trzeba przyznać, że na pewno nikt się nie zawiódł. Cały mecz był bardzo wyrównany co pokazuje nam wynik 16:14 z przewagą dla Kinguin. Nie jest tajemnicą, że nasze Polskie Pingwiny są faworytem całej ligi, przynajmniej na papierze. W całym spotkaniu drużyna Kinguin grała bardzo wyrównanie i stabilnie, dzięki czemu byli w stanie postawić kropkę nad i, tym samym wygrywając pierwszą mapę.

Overpass – 21:00

Kolejne emocje mogliśmy przeżywać oglądając pojedynek tych dwóch drużyn na mapie de_overpass, gdzie SEAL Esports zaskoczyło i wygrało po dogrywce wynikiem 19:17. Jak widać to spotkanie także było strasznie wyrównane, lecz tym razem walka łeb w łeb mouza oraz cranka mogła ekscytować nas bardziej od poprzedniej mapy. Obydwoje zdobyli po 34 zabójstwa, lecz tym razem Kinguin mimo stabilnej gry musiało uznać wyższość SEAL Esports. Poprzez remis obydwie drużyny zyskały po jednym punkcie, punkt ten wiele znaczy dla SEAL, ponieważ jest to ich pierwszy punkt w PLE.

10.10.2017

 

1. Izako Boars vs tomorrow.gg (2:0)

Cache – 18:00

Pierwszy mecz tego dnia mogliśmy ujrzeć na mapie de_Cache, gdzie Izako Boars pewnie wygrało wynikiem 16:10. Fani drużyny Izaka może cieszyć fakt, że najnowszy nabytek IB Mateusz „Szoszon” Lewicki spisał się naprawdę przyzwoicie zdobywając 23 zabójstwa. Dzięki wygranej na Cache Izako Boars było blisko zdobycia swojej trzeciej wygranej w lidze i zajęcia miejsca lidera w lidze!

Overpass – 19:00

Kolejna mapa była całkowicie jednostronna, Izako Boars dosłownie zmiażdżyło przeciwników z wynikiem 16:2. Szczególnie należy pochwalić tu LULIGUZMANa, który przez cały mecz pokazywał niesamowite umiejętności, co za skutkowało zdobyciem przez niego 26 zabójstw w 18 rund. Dzięki tej wygranej Izako Boars stoi teraz na czele ligi z bilansem 3 wygranych i 1 porażki.

2. INETKOX vs Pompa Team (0:2)

Train – 20:00

Mecz pewnie przez wielu wyczekiwany, Inetkox czyli drużyna z wielką ilością fanów stanęła do walki z zagadką turnieju Pompa Team. Wielu oczekiwało samych wygranych od Pompa Teamu po ostatniej fuzji i tym razem nie mogą narzekać, PT pokazało naprawdę dobre umiejętności i spokojnie wygrało tę mapę wynikiem 16:8. Szczególnie trzeba pochwalić koyota, który na końcu tego spotkania miał KD równe 3.09 przy 34 zabójstwach.

Cache – 21:00

Jak można się spodziewać, tym razem także nie zdarzyła się niespodzianka i Pompa Team łatwo wygrała zdobywając tym samym cenne 3 punkty w lidze. Mimo bardzo wyrównanych statystyk obu drużyn, całe spotkanie nie było ani trochę wyrównane a zawodnicy Pompa Teamu wygrali z wynikiem 16:5.

3. AGO Gaming vs Venatores (2:0)

Inferno – 22:00

Spotkanie zamykające ten dzień odbyło się pomiędzy faworytami ligi AGO Gaming a Venatores, które jak każdy wie potrafi zaskoczyć. Mimo dobrze wszystkim znanych umiejętności zawodników Venatores, tym razem nie mieli wiele do powiedzenia i przegrali spotkanie wynikiem 16:8. Fani AGO Gaming mogli spodziewać się takiego wyniku, ostatnia forma jaką przedstawia AGO jest niesamowita a z dnia na dzień stają się jeszcze lepsi!

Cobblestone – 23:00

Druga mapa była już bardziej emocjonująca i wyrównana, mimo to zwycięzcą i tak okazało się AGO Gaming przy wyniku 19:15. Zauważalne było brak zabójstw ze strony darka i SooNa w bardzo ważnych dla Venatores momentach, co niestety za skutkowało ich kolejną przegraną w tym spotkaniu. Po wygranej na cobblestone AGO Gaming mogło się cieszyć bilansem 3 wygranych i 0 porażek oraz pierwszym miejscem ex aequo z Izako Boars w lidze.

Jak widzimy, niektóre drużyny budują sobie powoli coraz to większą przewagę w lidze co może być bardzo pomocne w końcowej fazie PLE. Są pewne pozytywne zaskoczenia a także niespodziewane porażki ze strony faworytów, dzięki czemu kibice nie mogą narzekać na brak doznanych emocji podczas oglądania zmagań naszych Polskich drużyn!

Dziewiętnastoletni uczeń technikum informatycznego z wielkimi ambicjami i jeszcze mniejszymi chęciami (✿◠‿◠)
Top