Jak wszyscy wiemy, ludzie najchętniej oglądają najnowsze produkcje, ponieważ stare już po prostu się przejadły. Sam należę do grona ludzi, którzy lubią zobaczyć jak wygląda gra kiedy nie mają okazji w nią zagrać, wiadomo, fajnie jest czasami wrócić do jakiejś starszej części gry w stylu Wiedźmina czy też innego rpga, równie miło jest wrócić do wcześniejszych odsłon danych produkcji kiedy wychodzi ich najnowsza część, ale mało kto pogrywa jeszcze w straszę wersję gier multiplayer.
I właśnie w tym momencie pojawia się stream inetkoxtv. Przez koxów została odgrzebana gra z 2013 roku, a mianowicie Grid 2, czyli symulator jazdy. W grze dostępny jest 12 osobowy tryb online, który robi prawdziwą furorę wśród widzów, 4 czy 5 tysięcy oglądających to norma, a niekiedy wyniki są jeszcze lepsze. Nie ma co się dziwić, prawdopodobnie każdy z nas podziwiając wyczyny Easiego, Saja i spółki nie wytrzymał bez śmiania się, osobiście nie raz przez Grida traciłem oddech, musimy im za to podziękować bo przecież śmiech to zdrowie! Sam byłem uczestnikiem jednego z takich wyścigów, niezapomniane emocje, polecam każdemu posiadającemu grę, jeśli chcesz rozwalić Patryka lub Pawła czy też pokazać kto jest najlepszym kierowcą, ale musisz uważać bo możesz stać się największym batonem! Warto czekać!
„Choroba gridowa” chyba dała się we znaki innym, jakiś czas po ukazaniu się gry na inetkoxtv można było spotkać wielku polskich streamerów grających w tę, legendarną w ostatnich miesiącach grę.
Funny moments z Grida 2 na kanale Inetkoxtv łącznie przekraczają 200 tysięcy wyświetleń, co chyba mówi samo za siebie.
Jeszcze większym fenomenem okazała się London 2012: The Official Video Game of the Olympic Games gra z 2012 roku lepiej znana wszystkim widzom jako Olimpiada Koxów w Jarzynowie.
Patryk i Paweł doszli do wniosku, że sama siłownia im nie wystarcza i muszą spróbować sił w czymś innym. W grze dostępne są praktycznie wszystkie dyscypliny olimpijskie. Największą popularnością wśród koxów cieszy się podnoszenie ciężarów, jak na prawdziwych „kodżirasów” przystało. Grę na streamie w kluczowych momentach oglądało ponad 7 tysięcy(!) osób. Produkcje można dostać tylko w wersji pudełkowej, obecnie kod do gry nie jest dostępny na żadnej stronie zajmującej się sprzedażą gier, a wszystko to za sprawą naszych kochanych streamerów. Nie ukrywam, lubię popatrzeć jak easy bije rekordy świata w rzucie dyskiem albo okazuje się, że jest mistrzem skoków do wody i robi to z największa gracją jak na prawdziwego mężczyznę przystało.
Odsyłam do playlisty, która też cieszy się niemała popularnością.
Myślę, że kluczem sukcesu tych gier jest rywalizacja, a co się z tym wiąże – wielkie emocje, które często są przez nich pokazywane, no bo kto nie widział Easiego, który rzuca padem bo rozbił się o słupek stojący obok drogi czy też Saja, który potrafi nie odezwać się przez cały wyścig tylko po to żeby pozostać w skupieniu i nie dać szans rywalom, chyba to najbardziej w nich kochamy.
A czy Wam podoba się Grid i Olimpiada? A może macie jakieś własne propozycję gier, w których koxy mogłyby się odnaleźć? Dajcie znać w komentarzach!