Po niezwykle emocjonującym meczu finałowym, kończącym zmagania podczas Intel Extreme Masters San Jose w Counter Strike: Global Offensive , ukraińska formacja zdobywa mistrzowski tytuł i wraca do domu bogatsza o 56,250 dolarów.
Na turnieju zabrakło dwóch drużyn z Wielkiej Czwórki ( Virtus.Pro,
Fnatic,
TSM,
EnVyUs), więc spodziewać się można było pojedynku między polską i duńską formacją. Jednakże, Taz i spółka, ku zaskoczeniu wszystkich kibiców, odpadli z rywalizacji na samym starcie (ma w tym zasługę turniejowy system rozgrywek, gdzie po jednej porażce kończysz grę). Oprawcami Polaków okazali się Amerykanie z
Team Liquid, którzy to nie dali najmniejszych szans
Virtusom (w składzie z Michem za Snaxa, który ma problemy z okiem) i ograli ich na Overpassie 16:2, a następnie na Mirage’u 16:9. Zawodnicy
TSM zgodnie z oczekiwaniami doszli do finału pokonując
Cloud9 i
Gamers2 (oba mecze 2:1) i to właśnie oni byli faworytami.
Fantastyczna forma Guardiana i jego kolegów okazała się nie do przejścia dla graczy duńskiej formacji i finałowy pojedynek skończył się po zaledwie dwóch mapach. Pierwsza połowa na Dust2 była jedyną wyrównaną z czterech finałowych. Skończyła się ona 8:7 dla Ukraińców, a ci po stronie CT nie dali już żadnych szans i wygrali mapę 16:10. Na Cobblestonie Na’Vi pokazało po co przyjechali na ten turniej, 14:1 po stronie broniącej było totalną masakrą wymierzoną w przeciwników. Karrigan i spółka próbowali się podnieść, ale było już na to za późno i
Natus Vincere pewnie wygrało wynikiem 16:8, a co za tym idzie triumfowali w całym turnieju.
Klasyfikacja końcowa:
1. Na’Vi – $56,250
2. Team SoloMid – $22,500
3/4. Team Liquid/
G2 Esports – $11,250
5-8. Virtus.pro/
CLG/
Cloud9/
Luminosity – $2,812.50
Źródło: http://www.hltv.org/