Poznajcie zwycięzców TP-LINK INETKOX SUBCUP #7!

Witam! Dziś porozmawiamy ze zwycięskim zespołem TP-LINK INETKOX SUBCUP #7, czyli Króliczkami Angeli! W skład tej drużyny wchodzą:

• Mateusz „lpk” Łubkowski
• Daniel „POSIA” Najdrowski
• Marek „mynth” Kobyłecki
• Maciej „NotDestroy” Deorocki
• Damian ‚dk‚ Kiełbasa (zastępował w meczu finałowym NotDestroya)
• Patryk „fres” Kasprzak

Przypomnijmy, że Króliczki Angeli wygrały finał dość gładko, 16-10 na mapie de_mirage oraz 16-11 na de_cache. W spotkaniu było widać ogromne umiejętności zawodników ale też, niesamowitą chemie między wszystkimi graczami Króliczków. Zadaliśmy im więc kilka pytań. Od kiedy grają ze sobą, czy dużo przygotowywali się do subcupa, jak motywowali się w trudniejszych momentach, co motywowało ich do gry, jak sami oceniają swoja grę jak i grę całego zespołu oraz skąd nagła zmiana świetnego NotDestroya? O to co odpowiedzieli nam zawodnicy:

POSIA: ,,Tym składem nie graliśmy przed subcupem. Ja z lpk i mynthem znamy się z czasów 1.6, jesteśmy z tego samego miasta i znamy się w rzeczywistości. Reszta chłopaków poznałem niedawno poprzez wspólne faceity. Wszyscy razem nie trenowaliśmy ani razu. Trudne momenty? Mało było takich chwil, a gdy się zdarzały graliśmy po prostu dalej swoje i myśleliśmy o nagrodach. Niestety problemy zdrowotne NotDestroya zmusiły nas do zmiany zawodnika w meczu finałowym. Myślę, że w całym turnieju pokazaliśmy się z dobrej strony i cieszę się z wygranej. Jestem dumny z chłopaków z drużyny.”

NotDestroy: ,,Nie graliśmy ze sobą prawie w ogóle, jedynie ja, posia i lpk graliśmy ze sobą w poprzednim subcupie, byliśmy tak naprawdę zwykłym mixem. Nie przygotowywaliśmy się wcale. Zagraliśmy może jeden meczyk pełnym składem przed turniejem. Trudnych momentów w czasie subcupa dużo nie było. Wydaje mi się że zagraliśmy na bardzo wysokim poziomie, wszyscy z nas mieli gorsze oraz lepsze momenty, a co do mnie samego, myślę, że było w miarę ok, najgorzej poszedł mi mecz z drużyną hehe hehe. Czułem się jakbym odleciał na inny świat, nie mogłem skupić się na grze. Oczywiście żałuje bardzo, że nie mogłem zagrać w finale, lecz z samego rana czułem się okropnie, dopadła mnie grypa żołądkowa i od razu dałem znać chłopakom, żeby mieli przygotowanego zmiennika na moje miejsce.”

mynth: ,,Nazywam się Marek Kobyłecki, gram pod nickiem mynth, w tym roku kończę 19 lat i mieszkam w Grudziądzu. Osobiście z lpk i posią znamy się i gramy ze sobą już około 5 lat, resztę teamu dobraliśmy chwilę przed zapisami. Team, którym graliśmy był całkiem świeży i robiony na szybko. Nie przygotowywaliśmy się w ogóle, skleiliśmy team i po prostu graliśmy swoje. Jeśli chodzi o podział ról w zespole, to było tylko tyle, że posia grał awp, bo lubi i mu to bardzo dobrze wychodzi, a reszta grała swoje. Ze swojej gry, mówiąc szczerze nie jestem za bardzo zadowolony, grałem co najwyżej średnio, momentami miałem jakieś przebłyski ale na pewno nie dałem z siebie 100%. Notabene najlepiej moim zdaniem zaprezentowali się posia, lpk i NotDestroy, w każdym meczu można było na nich liczyć. Na koniec chciałbym pozdrowić ziomków z klasy i całą drużynę, dali rade bo hard carry poleciało na mnie :D.”

lpk: ,,Nasza trójka, ja, Posia i NotDestroy, grała razem już w poprzednim subcupie. Pozostałą dwójkę dobraliśmy w trakcie zapisów do turnieju. Nie przygotowywaliśmy się, zebraliśmy ludzi i po prostu graliśmy swoje, tak samo wyglądało to z prowadzeniem, nie było stałego prowadzącego, każdy dawał jakiś pomysł. Jeśli chodzi o nazwę drużyny jest od naszego kanału VIP, który należy do naszej najlepszej managerki Angeli. Cieszę się, że mogłem wziąć udział w tym turnieju. Jestem zadowolony ze swojej gry i gry całego zespołu. Podziękowania należą się sponsorowi, ponieważ nagrody zachęcały do zaciekłej rywalizacji. Jeśli chodzi o poziom zawodów, moim zdaniem był on niższy niż w poprzednich edycjach. Poprzednio rywalizacja była bardziej zaciekła.”

Natomiast zawodnik Patryk „fres” Kasprzak całe zawody skomentował jednym słowem: ,,ez„.

Króliczki Angeli: „Chcieliśmy serdecznie pozdrowić kolegów z grupy „GEJmers2 [*]„

A tutaj macie KDA wszystkich zawodników z całego turnieju.

Jak widzicie po wypowiedziach chłopaków, możemy stwierdzić, że są oni na prawdę bardzo sympatyczni i wygadani, a dodatkowo umieją świetnie strzelać, co pokazali wygrywając naszego subcupa. Fajnie kiedy takim ludziom coś wychodzi w życiu, oby więcej takich i oczywiście innych sukcesów. Z tego miejsca, chciałbym im serdecznie pogratulować raz jeszcze! Chciałem także podziękować Easyemu oraz Sajowi za świetny komentarz całych zawodów, WAM drodzy widzowie za śledzenie zmagań oraz naszym drogim Subskrybentom za udział w całym wydarzeniu! Mamy wszyscy nadzieję, że każda kolejna edycja subcupa będzie jeszcze większa i bardziej emocjonująca!